
Po dwóch dniach pobytu w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej słuchacze GUTW troszkę zmęczeni lecz zadowoleni powrócili do domu.
Pogoda i humory dopisywały, co sprawiło, że wycieczkę uznaliśmy za udaną.
Żadne słowa nie potrafią oddać uroku Jury i Ojcowa.
Najlepiej zrobią to zdjęcia w wykonaniu koleżanki Marii Moczydłowskiej.
Słuchacz Adam Móżdżyński