Menu

Nie taki on-line straszny #plastykairekodzielo 2

25 listopada 2020 - AKTUALNOŚCI
Nie taki on-line straszny #plastykairekodzielo 2

DECOUPAGE – to technika zdecydowanie dla każdego.

Francuskie słowo „Decoupage” pochodzi od czasownika „decouper”, czyli „wycinać” i odnosi się do sztuki ozdabiania papierowymi wycinankami różnych przedmiotów i powierzchni. Co można nimi ozdobić? Niemal wszystko. Jeśli tylko spróbujecie tej techniki, przekonacie się, że tak jest naprawdę. W praktyce polega to na wycinaniu kolorowych obrazków, naklejaniu ich na to, co chcemy nimi ozdobić i zabezpieczeniu całości wodoodpornym lakierem. Proste? Prawda?

Żeby tego dokonać, nie musimy posiadać żadnych specjalnych umiejętności ani specjalistycznych narzędzi. Wystarczą dobre chęci i kilka podstawowych preparatów, nie muszą być te przeznaczone do decoupage’u, ale mogą :-). Potrzebujemy:

– kilka papierowych serwetek lub papier do decoupage’u, mogą być też wzory powycinane z gazet (trzeba uważać, żeby nie odbijał się druk z lewej strony).

– klej na bazie wody: może to być klej do decoupage’u (do kupienia w sklepach papierniczych, plastycznych i Internecie) lub nieco rozwodniony klej do drewna, np. Wikol. Można kupić również preparat, dzięki któremu ozdobimy tkaniny.

 – małe, ostre nożyczki.

– farbki akrylowe, pędzelki, gąbki do naczyń lub pędzel gąbkowy do szablonów.

– lakier akrylowy – może być werniks do decoupage’u lub zwykły, akrylowy lakier do drewna.

I najważniejszy element – przedmiot, który chcemy ozdobić. Mogą to być najprzeróżniejsze rzeczy: drewniana biżuteria, szafka, która już nam się znudziła, doniczka, drewniany kuferek, pudełko po butach, a nawet buty:-).

Mimo, iż technika nie jest skomplikowana, na pierwszy ogień dobrze wykorzystać jest coś, czego nie będzie nam szkoda wyrzucić, gdyby nie do końca się udało tak, jak sobie to wyobraziliśmy. Na początek, proponuję słoik, z którego zrobimy wazon lub pojemnik na kredki. Najpierw myjemy go w wodzie z płynem do naczyń i suszymy. Następnie tapujemy, przy pomocy gąbki do naczyń (gąbkę dla wygody można przeciąć). Robimy do delikatnie, raz przy razie, przyciskając/uderzając gąbką lub pędzlem o słoik. W ten sposób zamalowujemy całość. Czynność tę dobrze jest powtórzyć. Szkło dość ciężko maluje się pędzelkiem, dlatego lepiej to zrobić gąbką.  Jeżeli mamy drewniane przedmioty, spokojnie można je pomalować pędzlem. Zostawiamy do wyschnięcia.

W tym czasie, z serwetek wycinamy wybrany przez nas wzór. Można go też delikatnie wyrwać, wtedy płynniej wtopi się w tło. Trzeba to robić delikatnie, żeby nie porozrywać cienkiej serwetki. Z wzoru serwetkowego potrzebujemy tylko wierzchnią, kolorową warstwę, resztę oddzielamy i wyrzucamy lub wykorzystujemy w innym celu :-). To, co wycięliśmy, układamy na pomalowanej powierzchni i delikatnie smarujemy z wierzchu klejem. Dobrze jest, nałożyć 2 warstwy, lub wg instrukcji na kleju. Czekamy, aż wyschnie. Potem lakierujemy. Powierzchnia wygląda na pomalowaną, i o to chodziło.

Życzę radości z decoupage’owania:-)

Ania M.